dostali, co chcieli. Tylko szef związku nie - on na emeryturę nie przejdzie po 25 latach pracy. Biedaczek! Przecież też na pewno jest już wykończony. <br>W połowie tygodnia kolejny szturm - tym razem milicjantów. Na siedzibę związku Polaków na Białorusi. Białoruskie władze też się zmęczyły oczekiwaniem na rozwiązanie konfliktu w związku. Wymęczyli ich Polacy, domagający się praw obywatelskich, wolnej prasy i zwykłego szacunku. Jedno jest pewne - władza ich jeszcze nie znużyła. <br>Wykończeni pracą są też nasi parlamentarzyści, którzy w piątek podnosili ręce po raz ostatni w tej kadencji. W końcu to bardzo męczące zajęcie, podobnie jak kłótnie, zasiadanie w komisjach śledczych, lustrowanie, ukrywanie przekrętów