Typ tekstu: Książka
Autor: Zaniewski Andrzej
Tytuł: Król Tanga
Rok: 1997
na wiele się to zdało. Pieniędzy ubywało nadal.
Julię męczyły zmory, natrętne, codzienne rozmyślania o przyszłości Iw, przyszłości coraz bardziej niepewnej, groźnej i mrocznej.
Kim będzie Iw bez pieniędzy! Dziewczyną bez posagu? Będzie musiała znaleźć sobie bogatego męża. Tylko czy znajdzie? Przecież na mężczyzn w życiu liczyć nie można. Mężczyźni idą wojować i giną na wojnie, wcześnie umierają na serce (jak ten mój Hipolit!), zdradzają, często porzucają, mają kochanki, piją i włóczą się z koleżkami, biją żony. Ileż widziała tych kobiet, posiniaczonych przez damskich bokserów, którzy są cyniczni, skąpi, podli, małostkowi, leniwi, odrażający, cuchnący wódką, potem i brudnymi skarpetkami.
Nie mogę
na wiele się to zdało. Pieniędzy ubywało nadal.<br> Julię męczyły zmory, natrętne, codzienne rozmyślania o przyszłości Iw, przyszłości coraz bardziej niepewnej, groźnej i mrocznej.<br> Kim będzie Iw bez pieniędzy! Dziewczyną bez posagu? Będzie musiała znaleźć sobie bogatego męża. Tylko czy znajdzie? Przecież na mężczyzn w życiu liczyć nie można. Mężczyźni idą wojować i giną na wojnie, wcześnie umierają na serce (jak ten mój Hipolit!), zdradzają, często porzucają, mają kochanki, piją i włóczą się z koleżkami, biją żony. Ileż widziała tych kobiet, posiniaczonych przez damskich bokserów, którzy są cyniczni, skąpi, podli, małostkowi, leniwi, odrażający, cuchnący wódką, potem i brudnymi skarpetkami.<br> Nie mogę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego