Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 09.00
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
towarzyszące rozstaniom z ukochanymi osobami przypominają uczucia towarzyszące żałobie po śmierci bliskiego człowieka. W obu przypadkach można wyróżnić te same etapy powrotu do równowagi. Na początku jest zaprzeczanie i niedowierzanie, że fakt rozstania w ogóle miał miejsce, następnie intensywne cierpienie psychiczne, połączone z lękiem, gniewem i rozpaczą. Trzecim etapem jest idealizowanie wcześniejszego partnera (to wtedy przypominają się wszelkie miłe momenty z przeszłości) i na koniec - "dopełnienie" żałoby, stanowiące prawie zupełną akceptację nowej rzeczywistości. Pomyślne przejście wszystkich tych etapów zawsze czyni człowieka bogatszym psychicznie. (Podział za: Judith Viorst: "To, co musimy utracić", Zysk i S-ka, Poznań 1996.)

Bądź dla siebie dobra
towarzyszące rozstaniom z ukochanymi osobami przypominają uczucia towarzyszące żałobie po śmierci bliskiego człowieka. W obu przypadkach można wyróżnić te same etapy powrotu do równowagi. Na początku jest zaprzeczanie i niedowierzanie, że fakt rozstania w ogóle miał miejsce, następnie intensywne cierpienie psychiczne, połączone z lękiem, gniewem i rozpaczą. Trzecim etapem jest idealizowanie wcześniejszego partnera (to wtedy przypominają się wszelkie miłe momenty z przeszłości) i na koniec - "dopełnienie" żałoby, stanowiące prawie zupełną akceptację nowej rzeczywistości. Pomyślne przejście wszystkich tych etapów zawsze czyni człowieka bogatszym psychicznie. (Podział za: Judith Viorst: "To, co musimy utracić", Zysk i S-ka, Poznań 1996.)<br><br>&lt;tit&gt;Bądź dla siebie dobra
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego