Typ tekstu: Książka
Autor: Ziomek Jerzy
Tytuł: Renesans
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1973
że inne narody mają księgi drukowane w swym języku, a "nam księża każą głupimi być", nie musiały wyrastać z podłoża reformacyjnego. Niecałe też duchowieństwo katolickie odnosiło się niechętnie do polszczyzny. Możliwość używania języka polskiego w Kościele budziła żywe zainteresowania w tych kołach hierachii duchownej w Polsce, które przejawiały sympatie dla idei Kościoła narodowego. Przyjaciel i protektor Frycza - Jakub Uchański, biskup przemyski, potem włocławski, a wreszcie prymas, jest tu najlepszym przykładem. Zdarzyło się, że Uchański wystosował do Stanisława Hozjusza list po polsku; oburzyło to przyszłego kardynała, który uważał, że biskup do biskupa powinien pisać w "języku katolickim", to jest po łacinie.
Hozjusz
że inne narody mają księgi drukowane w swym języku, a "nam księża każą głupimi być", nie musiały wyrastać z podłoża reformacyjnego. Niecałe też duchowieństwo katolickie odnosiło się niechętnie do polszczyzny. Możliwość używania języka polskiego w Kościele budziła żywe zainteresowania w tych kołach hierachii duchownej w Polsce, które przejawiały sympatie dla idei Kościoła narodowego. Przyjaciel i protektor Frycza - Jakub Uchański, biskup przemyski, potem włocławski, a wreszcie prymas, jest tu najlepszym przykładem. Zdarzyło się, że Uchański wystosował do Stanisława Hozjusza list po polsku; oburzyło to przyszłego kardynała, który uważał, że biskup do biskupa powinien pisać w "języku katolickim", to jest po łacinie.<br>Hozjusz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego