Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 03.02
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
trochę w dół. Uważam, że to jest troszkę przesada...").
Logika zatem nakazuje przyjąć, że sposób argumentowania i dokonywania oceny motywów oferty przez Lwa Rywina wskazuje z jednej strony na to, że Lew Rywin nie jest ani autorem przedstawianych warunków, ani nie zna ich dokładnego uzasadnienia, zaś z drugiej strony nie identyfikuje się z grupą autorów tych warunków. Zaś szczegółowość i precyzja przedkładanej oferty (tzn. warunków transakcji korupcyjnej) oraz wiedza Lwa Rywina o głównych postulatach Agory w odniesieniu do ustawy o RTV wskazuje, iż nie formułował on tych warunków samodzielnie, a pełnił jedynie rolę posłańca. Należy przypomnieć ponadto (por. wyżej), że wszystkie elementy
trochę w dół. Uważam, że to jest troszkę przesada&lt;/&gt;...").<br>Logika zatem nakazuje przyjąć, że sposób argumentowania i dokonywania oceny motywów oferty przez Lwa Rywina wskazuje z jednej strony na to, że Lew Rywin nie jest ani autorem przedstawianych warunków, ani nie zna ich dokładnego uzasadnienia, zaś z drugiej strony nie identyfikuje się z grupą autorów tych warunków. Zaś szczegółowość i precyzja przedkładanej oferty (tzn. warunków transakcji korupcyjnej) oraz wiedza Lwa Rywina o głównych postulatach Agory w odniesieniu do ustawy o RTV wskazuje, iż nie formułował on tych warunków samodzielnie, a pełnił jedynie rolę posłańca. Należy przypomnieć ponadto (por. wyżej), że wszystkie elementy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego