przebieganie rano z łazienki, czy poszukiwanie bielizny rano, nago, a mnie nigdy nie przyszło do głowy, że to może być dla niej problem. Kochana pani Honorata. Kiedyś mi powiedziała, że jej nikt nigdy nie widział nago, nawet mąż, a ja śmiejąc się zażartowałam, że może nie było co pokazywać (wulgarna idiotka).<br><br><tit>DZIECKO</><br><br>Moja córka ubierana była przez nią tak, że wstydziłam się ją odbierać z przedszkola.<br>Potem machnęłam ręką na niekonwencjonalne zestawy wzorków czy kolorów, a nawet szokujący zestaw "spódniczka i spodenki" jednocześnie, żeby było ciepło... Bo po pierwsze nie chciałam jej robić przykrości, a po drugie dziecko rzeczywiście nigdy nie