wiaty samochodowej, w której stały dwa Ziły? Trudno mi było się domyślić, ale do radaru na pewno nie doszli, ponieważ słyszałbym ich. Irytowało mnie, że znajduję się w ciasnym pomieszczeniu i nie mogę wydostać się na zewnątrz. Próbowałem otworzyć drzwi, ale zamek nie puszczał. Zupełnie nie rozumiałem sposobu działania tego idiotycznego mechanizmu - jak go zamkniesz z jednej strony, to z drugiej nie otworzysz. Tylko ruscy mogą mieć takie pomysły! Zupełnie bezsilny, uchyliłem okienko, by wpuścić do środka świeże powietrze i usiadłem na jakimś kanistrze.<br>Po pewnym czasie poczułem swąd. Zapewne zignorowałbym go, myśląc sobie, że to czuć to zwęglone, zagaszone przez