Typ tekstu: Książka
Autor: Bratny Roman
Tytuł: Kolumbowie - rocznik 20
Rok wydania: 1984
Rok powstania: 1957
Na boku leży kilka kartek odłożonych ze specjalnym pietyzmem.
"To są też głosy na nas. Na to, co robimy. Boją się nas..."
Anonimy, obiecujące rozprawę, ostrzeżenia i jeden wyrok przypieczętowany podłużną pieczątką "4 Kieleckiej Dywizji Piechoty Armii Krajowej".
- Facet na pewno od dawna pęta się w NSZ-ecie lub WiN-ie, ale pozostał mu szyld. I to, widzicie, jest najgroźniejsze: wzmaga dezorientację co do miejsca ludzi z AK w ogóle... - peroruje Jerzy.
- Dobra, dobra, ale co z tym zrobić, facety obiecują ci czapę - zatroszczył się Góra.
- Miałbym parabelkę malutką - zaszeptał Olo.
- Idź do cholery! - rozgniewał się Jerzy. - Skąd, idioto? - prosząco spytał
Na boku leży kilka kartek odłożonych ze specjalnym pietyzmem.<br>"To są też głosy na nas. Na to, co robimy. Boją się nas..."<br>Anonimy, obiecujące rozprawę, ostrzeżenia i jeden wyrok przypieczętowany podłużną pieczątką "4 Kieleckiej Dywizji Piechoty Armii Krajowej".<br>- Facet na pewno od dawna pęta się w NSZ-ecie lub WiN-ie, ale pozostał mu szyld. I to, widzicie, jest najgroźniejsze: wzmaga dezorientację co do miejsca ludzi z AK w ogóle... - peroruje Jerzy.<br>- Dobra, dobra, ale co z tym zrobić, facety obiecują ci czapę - zatroszczył się Góra.<br>- Miałbym parabelkę malutką - zaszeptał Olo.<br>- Idź do cholery! - rozgniewał się Jerzy. - Skąd, idioto? - prosząco spytał
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego