Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 33
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
ośmiogodzinny odpoczynek. Potem można jechać dalsze sześć godzin. Czyli 16 godzin pracy na dobę. Nieraz 20, bo około czterech godzin trwa wyładunek i załadunek. Na granicy potrafią przetrzymać kierowcę do pięciu godzin. Kiedy chce się odrobić straty, gdy nad głową wiszą płatności lub w perspektywie są wolne dni, jedzie się, ile wlezie. Często przy cichej zgodzie, bo dyspozytor przecież wie, w jakim czasie trucker pokonał określony dystans. Lubi się takich kierowców, którzy nie odmawiają lub pokonując wielodniowe zmęczenie decydują się jeszcze raz zaliczyć długą drogę.

Droga powrotna

W Laredo na truck-stopie przespaliśmy grzecznie osiem godzin i wystartowaliśmy o czwartej rano. Przedtem
ośmiogodzinny odpoczynek. Potem można jechać dalsze sześć godzin. Czyli 16 godzin pracy na dobę. Nieraz 20, bo około czterech godzin trwa wyładunek i załadunek. Na granicy potrafią przetrzymać kierowcę do pięciu godzin. Kiedy chce się odrobić straty, gdy nad głową wiszą płatności lub w perspektywie są wolne dni, jedzie się, ile wlezie. Często przy cichej zgodzie, bo dyspozytor przecież wie, w jakim czasie &lt;orig&gt;trucker&lt;/&gt; pokonał określony dystans. Lubi się takich kierowców, którzy nie odmawiają lub pokonując wielodniowe zmęczenie decydują się jeszcze raz zaliczyć długą drogę.<br><br>&lt;tit&gt;Droga powrotna&lt;/&gt;<br><br>W Laredo na &lt;orig&gt;truck-stopie&lt;/&gt; przespaliśmy grzecznie osiem godzin i wystartowaliśmy o czwartej rano. Przedtem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego