Typ tekstu: Książka
Autor: Pankowski Marian
Tytuł: Nasz Julo czerwony
Rok wydania: 1995
Lata powstania: 1975-1986
po
bożym bezkresie... te planety...
renety... (tonem poufałej wzmianki) Blake te rzeczy nieźle
oddał... (patrzy po ROZWÓDKACH zarozumiale i dorzuca) William.
IV ROZWÓDKA Panie Juliuszu... Pan zapomniał dodać,
że Uccello umarł prawiczkiem.
SŁOWACKI nie może przemówić; wybucha To fałsz! To
jedna z tych nikczemnych plot florenckich! Panie pojęcia
nie mają, ileż ci florentczycy potrafią nałgać! Uccello...
po prostu był... ponad te rzeczy... był... mnichem...
rycerzem... był ar-tys-tą! (chce zmienić temat) Otóż
William Blake...
III ROZWÓDKA płocho Spójrzcie! To niesłychane!
Adam z obrazu ma... nos Pana Juliusza! (wybuch
śmiechu)
SŁOWACKI zmieszany Hę. (dotyka nosa) Tak Pani uważa? Ha... cóż... wszyscyśmy
po<br>bożym bezkresie... te planety...<br>renety... (tonem poufałej wzmianki) Blake te rzeczy nieźle<br>oddał... (patrzy po ROZWÓDKACH zarozumiale i dorzuca) William.<br>IV ROZWÓDKA Panie Juliuszu... Pan zapomniał dodać,<br>że Uccello umarł prawiczkiem.<br>SŁOWACKI nie może przemówić; wybucha To fałsz! To<br>jedna z tych nikczemnych plot florenckich! Panie pojęcia<br>nie mają, ileż ci florentczycy potrafią nałgać! Uccello...<br>po prostu był... ponad te rzeczy... był... mnichem...<br>rycerzem... był ar-tys-tą! (chce zmienić temat) Otóż<br>William Blake...<br>III ROZWÓDKA płocho Spójrzcie! To niesłychane!<br>Adam z obrazu ma... nos Pana Juliusza! (wybuch<br>śmiechu)<br>SŁOWACKI zmieszany Hę. (dotyka nosa) Tak Pani uważa? Ha... cóż... wszyscyśmy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego