Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 09.00
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
który do własnego dziecka mówi: "Nie dyskutuj! Będziesz u siebie, będziesz sobie robił dziury w ścianach i wieszał te bohomazy!", w pracy godzinami analizuje zachowanie swych pracowników: kto kogo lubi, a kogo nie, kto ma romans, a kto nie spłacony kredyt... W pracy ludzie celebrują obiadki i inne posiłki, obchodzą imieniny, zwierzają się i roztrząsają problemy: z mężem, narzeczonym, dziećmi, chodzą na siłownię i do lekarza. To ma swoje konsekwencje: większość ludzi poznajemy w pracy, znajomości zawodowe są dużo bardziej emocjonalne niż powinny, zaczyna brakować nam właściwej perspektywy i dystansu.
Jestem wielką zwolenniczką podziału znajomych na prywatnych i zawodowych i traktowania
który do własnego dziecka mówi: "Nie dyskutuj! Będziesz u siebie, będziesz sobie robił dziury w ścianach i wieszał te bohomazy!", w pracy godzinami analizuje zachowanie swych pracowników: kto kogo lubi, a kogo nie, kto ma romans, a kto nie spłacony kredyt... W pracy ludzie celebrują obiadki i inne posiłki, obchodzą imieniny, zwierzają się i roztrząsają problemy: z mężem, narzeczonym, dziećmi, chodzą na siłownię i do lekarza. To ma swoje konsekwencje: większość ludzi poznajemy w pracy, znajomości zawodowe są dużo bardziej emocjonalne niż powinny, zaczyna brakować nam właściwej perspektywy i dystansu. <br>Jestem wielką zwolenniczką podziału znajomych na prywatnych i zawodowych i traktowania
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego