Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Karan
Nr: 9-10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1995
polubić, potraktować jak normalne, małe dziecko: bezbronne, miłe, potrzebujące opieki i miłości - tyle, że trochę chore. Zajmowała się nią 24 godziny na dobę. Karmiła, przewijała, chodziła na spacery i do lekarza. Początkowo wynik testu na obecność przeciwciał był zły. Wszystko wskazywało, że dziecko ma HIVa. Dopiero po 6 miesiącach system immunologiczny Ewy zaczął sobie radzić. Po kolejnych 5 miesiącach lekarz orzekł, że dziewczynka jest zupełnie zdrowa. Beata zaczęła szukać rodziny dla Ewy. Teraz znalazło się nawet wielu chętnych do adopcji. Ewa była malutka, miała 16 miesięcy, z dnia na dzień ładniała, robiła się wesoła. Wcześniej interesowały się nią tylko rodziny z
polubić, potraktować jak normalne, małe dziecko: bezbronne, miłe, potrzebujące opieki i miłości - tyle, że trochę chore. Zajmowała się nią 24 godziny na dobę. Karmiła, przewijała, chodziła na spacery i do lekarza. Początkowo wynik testu na obecność przeciwciał był zły. Wszystko wskazywało, że dziecko ma HIVa. Dopiero po 6 miesiącach system immunologiczny Ewy zaczął sobie radzić. Po kolejnych 5 miesiącach lekarz orzekł, że dziewczynka jest zupełnie zdrowa. Beata zaczęła szukać rodziny dla Ewy. Teraz znalazło się nawet wielu chętnych do adopcji. Ewa była malutka, miała 16 miesięcy, z dnia na dzień ładniała, robiła się wesoła. Wcześniej interesowały się nią tylko rodziny z
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego