Typ tekstu: Książka
Autor: Witkiewicz Stanisław Ignacy
Tytuł: Dramaty wybrane
Rok wydania: 1997
Rok powstania: 1923
nie doprowadzaj mnie do wściekłości!



JULIUSZ II
Zwyczajny pragmatyczny snobizm. Więc nawet w Hyrkanii są nieistotne problemy. Nie - Napoleon miał rację: recherche de paternite' interdite.
POSĄG
Cha, cha, cha! Hyrkan i problem matki, to jest już zbyt śmieszne.
HYRKAN IV
Idę, bo nie chcę nowego skandalu. Gdybym nie był incognito, inaczej by się to skończyło.
Idzie ku drzwiom i wychodzą razem z Bezdeką i Tetrykonem
II MATRONA
biegnąc ku drzwiom
Hyrkanie, Hyrkanie! Mój synu!
Wybiega
JULIUSZ II
do Posągu
A to dopiero bigos! I cóż ty na to, moja córko?
POSĄG
Wiedziałam, że nie obejdzie się bez dysonansów.
Za sceną słychać
nie doprowadzaj mnie do wściekłości!<br><br>&lt;page nr=229&gt;<br><br> JULIUSZ II<br>Zwyczajny pragmatyczny snobizm. Więc nawet w Hyrkanii są nieistotne problemy. Nie - Napoleon miał rację: recherche de paternite' interdite.<br> POSĄG<br>Cha, cha, cha! Hyrkan i problem matki, to jest już zbyt śmieszne.<br> HYRKAN IV<br>Idę, bo nie chcę nowego skandalu. Gdybym nie był incognito, inaczej by się to skończyło.<br> Idzie ku drzwiom i wychodzą razem z Bezdeką i Tetrykonem<br> II MATRONA<br> biegnąc ku drzwiom<br>Hyrkanie, Hyrkanie! Mój synu!<br> Wybiega<br> JULIUSZ II<br> do Posągu<br>A to dopiero bigos! I cóż ty na to, moja córko?<br> POSĄG<br>Wiedziałam, że nie obejdzie się bez dysonansów.<br> Za sceną słychać
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego