Typ tekstu: Książka
Autor: Nienacki Zbigniew
Tytuł: Księga strachów
Rok wydania: 1987
Rok powstania: 1967
od świtu do nocy. Sebastian strasznie nie lubi małych dzieci. I w ogóle nie znosi hałasu:
- Sebastian nie jest hałaśliwy?
- On? - zdumiała się. - To bardzo dziwny pies. Niekiedy przez cały dzień ani razu nie zaszczeka. Nie słucha ani mnie, ani mojej ciotki, nikogo. Moja mama mówi, że ten pies jest indywidualistą. Czy pański samochód ma podobny charakter?
- O, nie. To bardzo posłuszna maszyna. Tylko że trzeba mieć do niej właściwe podejście. Może ty właśnie masz niewłaściwe podejście do Sebastiana i stąd twoje wszystkie kłopoty?
- Może - westchnęła bez przekonania.
Sebastian ziewnął głośno i podniósł się. Teraz zaczął się przeciągać, a był to
od świtu do nocy. Sebastian strasznie nie lubi małych dzieci. I w ogóle nie znosi hałasu:<br>- Sebastian nie jest hałaśliwy?<br>- On? - zdumiała się. - To bardzo dziwny pies. Niekiedy przez cały dzień ani razu nie zaszczeka. Nie słucha ani mnie, ani mojej ciotki, nikogo. Moja mama mówi, że ten pies jest indywidualistą. Czy pański samochód ma podobny charakter?<br>- O, nie. To bardzo posłuszna maszyna. Tylko że trzeba mieć do niej właściwe podejście. Może ty właśnie masz niewłaściwe podejście do Sebastiana i stąd twoje wszystkie kłopoty?<br>- Może - westchnęła bez przekonania.<br>Sebastian ziewnął głośno i podniósł się. Teraz zaczął się przeciągać, a był to
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego