I nie jest<br>faktem bez znaczenia, gdy do takich właśnie, dosyć ogólnych przecież,<br>haseł odwołują się różnorodne ustawy, deklaracje, statuty i konstytucje<br>najprzeróżniejszych krajów, związków zawodowych, partii czy też<br>stowarzyszeń twórczych.<br> Powróćmy do najważniejszego problemu. Czy zapis o respektowaniu<br>wartości religijnych prowadzi do państwa wyznaniowego oraz<br>nietolerancji wobec niewierzących i innowierców? Przynajmniej<br>potencjalnie takie niebezpieczeństwo istnieje. I dlatego tak istotne<br>jest wyraźne podkreślenie, że za zapisem o "wartościach<br>chrześcijańskich" nie stoją żadne struktury represji. Jest to,<br>poniekąd, również konsekwencja przyjęcia owego zapisu. Albowiem<br>człowiek może zwracać się do dobra tylko w sposób wolny - uczy Sobór<br>(GS 17). Co więcej, Ojcowie Soboru