Typ tekstu: Książka
Autor: Koral Danuta
Tytuł: Wydziedziczeni
Rok: 1997
dziecko chodziła i jeździła konno na dalekie spacery, pływała łódką po obydwu jeziorach, kąpała się. Nikt za nią nie biegał, nie trząsł się. Traktowano ją jak poważnego człowieka, który powinien wiedzieć, co robić, a czego nie próbować.
Tak chowano kiedyś rodziców na szerokiej, wiejskiej swobodzie, gdzie od małego uczyli się instynktownie wyczuwać niebezpieczeństwo i radzić sobie z trudnościami. Roztkliwianie się nad sobą i mazgajstwo wykpiwano bezlitośnie. Trzeba być dzielnym i chować głęboko wszelkie słabości, a czasem uczucia. Bo dziecko nie wiedziało jeszcze, że są słabości i uczucia, które można, a nawet należy okazywać. Dlatego ten system wychowania mógł czasem prowadzić do
dziecko chodziła i jeździła konno na dalekie spacery, pływała łódką po obydwu jeziorach, kąpała się. Nikt za nią nie biegał, nie trząsł się. Traktowano ją jak poważnego człowieka, który powinien wiedzieć, co robić, a czego nie próbować. <br>Tak chowano kiedyś rodziców na szerokiej, wiejskiej swobodzie, gdzie od małego uczyli się instynktownie wyczuwać niebezpieczeństwo i radzić sobie z trudnościami. Roztkliwianie się nad sobą i mazgajstwo wykpiwano bezlitośnie. Trzeba być dzielnym i chować głęboko wszelkie słabości, a czasem uczucia. Bo dziecko nie wiedziało jeszcze, że są słabości i uczucia, które można, a nawet należy okazywać. Dlatego ten system wychowania mógł czasem prowadzić do
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego