Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Lubuska
Nr: 08.25
Miejsce wydania: Zielona Góra
Rok: 2005
województwa.
Na jedno pytanie nie potrafię jednak odpowiedzieć. Dlaczego uważająca się za poważne medium gazeta, przyłożyła ucho do tak lichej informacji, narażając region na niepokoje i waśnie społeczne? Kto zatem chce rozwiązać to województwo, jeśli nie chce zrobić tego PO? Treści zawarte w Gazecie Lubuskiej należy traktować jako nieprzystające jej insynuacje, w żadnej mierze nie dające podstawy do wskazywania PO jako partii noszącej się z zamiarem likwidacji Lubuskiego.
Sebastian
Ciemnoczołowski
sekretarz Zarządu Regionu Lubuskiego Platformy
Obywatelskiej


Urzędnicza lina

Chcąc nie chcąc, nowa dyrektorka lubuskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia Helena Hatka, chodzi po linie. I doskonale zdaje sobie z tego sprawę.
Nastała
województwa. <br>Na jedno pytanie nie potrafię jednak odpowiedzieć. Dlaczego uważająca się za poważne medium gazeta, przyłożyła ucho do tak lichej informacji, narażając region na niepokoje i waśnie społeczne? Kto zatem chce rozwiązać to województwo, jeśli nie chce zrobić tego PO? Treści zawarte w Gazecie Lubuskiej należy traktować jako nieprzystające jej insynuacje, w żadnej mierze nie dające podstawy do wskazywania PO jako partii noszącej się z zamiarem likwidacji Lubuskiego.<br>&lt;au&gt;Sebastian <br>Ciemnoczołowski <br>sekretarz Zarządu Regionu Lubuskiego Platformy <br>Obywatelskiej&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br><br>&lt;div type="news" sex="f"&gt;&lt;tit&gt;Urzędnicza lina&lt;/&gt;<br><br>Chcąc nie chcąc, nowa dyrektorka lubuskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia Helena Hatka, chodzi po linie. I doskonale zdaje sobie z tego sprawę. <br>Nastała
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego