Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Powszechny
Nr: 43
Miejsce wydania: Kraków
Rok wydania: 1993
Rok powstania: 1994
w systemie szkolnictwa i siatce płac.

Stefan Bratkowski

"Jurek"

Chciałbym, żeby wszyscy zapisali, co pamiętają.
Zwłaszcza że żaden film, choć w najlepszej wierze zrobiony, nie daje pojęcia o świecie z kręgu kościoła św. Stanisława Kostki...
Poznaliśmy się latem 1983 roku w Dębkach.
Dębki - mała wioska rybacka na dawnej granicy, gdzie inteligenci z Poznania i Warszawy, związani z Polskim Związkiem Zachodnim, wykupywali przed wojną działki i oddawali w użytkowanie miejscowym Kaszubom - były wtedy czymś szczególnym. Dębki, mnóstwo małych domków letnich, czasem ze ścianą na jedną deskę, jak mój, ciągle bez podstawowych wygód, stały się modną miejscowością letniskową, a w latach stanu wojennego
w systemie szkolnictwa i siatce płac.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sex="m"&gt;&lt;au&gt;Stefan Bratkowski&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;"Jurek"&lt;/&gt;<br><br>Chciałbym, żeby wszyscy zapisali, co pamiętają.<br>Zwłaszcza że żaden film, choć w najlepszej wierze zrobiony, nie daje pojęcia o świecie z kręgu kościoła św. Stanisława Kostki...<br>Poznaliśmy się latem 1983 roku w Dębkach.<br>Dębki - mała wioska rybacka na dawnej granicy, gdzie inteligenci z Poznania i Warszawy, związani z Polskim Związkiem Zachodnim, wykupywali przed wojną działki i oddawali w użytkowanie miejscowym Kaszubom - były wtedy czymś szczególnym. Dębki, mnóstwo małych domków letnich, czasem ze ścianą na jedną deskę, jak mój, ciągle bez podstawowych wygód, stały się modną miejscowością letniskową, a w latach stanu wojennego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego