Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 21.11
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 1999
popytem, polski rynek okazuje się atrakcyjny dla zachodnich producentów energii. Nasi energetycy zdają się nie zauważać pojawiających się zagrożeń.
W filmie "Rejs" podczas dyskusji dotyczącej mizerii polskiej kinematografii inżynier Mamoń pyta, a zarazem odpowiada sobie: "I kto za to płaci? Pani płaci. Pan płaci. My płacimy". "Społeczeństwo znaczy" - uzupełnia Sidorowski, interlokutor Mamonia. Od tamtych czasów upłynęło trzydzieści lat, a mimo to scenka idealnie pasuje do dzisiejszej sytuacji w krajowej energetyce. Za to, że ciepło zamiast do domów trafia do atmosfery, za to, że pensje osób odpowiedzialnych za dostarczanie energii rosną znacznie szybciej niż wydajność pracy, płaci społeczeństwo skazane na dyktat monopolistów
popytem, polski rynek okazuje się atrakcyjny dla zachodnich producentów energii. Nasi energetycy zdają się nie zauważać pojawiających się zagrożeń.<br>W filmie "Rejs" podczas dyskusji dotyczącej mizerii polskiej kinematografii inżynier Mamoń pyta, a zarazem odpowiada sobie: "I kto za to płaci? Pani płaci. Pan płaci. My płacimy". "Społeczeństwo znaczy" - uzupełnia Sidorowski, interlokutor Mamonia. Od tamtych czasów upłynęło trzydzieści lat, a mimo to scenka idealnie pasuje do dzisiejszej sytuacji w krajowej energetyce. Za to, że ciepło zamiast do domów trafia do atmosfery, za to, że pensje osób odpowiedzialnych za dostarczanie energii rosną znacznie szybciej niż wydajność pracy, płaci społeczeństwo skazane na dyktat monopolistów
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego