Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 2926
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 2001
spadek zainteresowania Polską. Rosja, utrzymując bezpośredni kontakt z Zachodem, zamieniła swą nie odwzajemnioną miłość do Polski (coś podobnego do tradycyjnej miłości Polaków do Ameryki) w bardziej zrównoważone, w miarę przyjazne uczucie. Rosjanie nie widzą więcej jakichkolwiek znaczących polskich osiągnięć w dziedzinie kultury. Polski niepokój o samodzielność polityczną wywołuje u nich ironiczny grymas: "A do czego bylibyście nam potrzebni?". Oprócz tego, Europa Wschodnia jako taka wywołuje wśród nowobogackich "nowych Russkich" alergię, takie uczulenie na towary drugiego gatunku. Stopniowo układa się bynajmniej nie romantyczny wizerunek Polaka - "Polaczka" (z obraźliwie zdrobniałym, lekko pogardliwym sufiksem), którego zajmują głównie "drobiazgi", ale który jak dawniej uważa się
spadek zainteresowania Polską. Rosja, utrzymując bezpośredni kontakt z Zachodem, zamieniła swą nie odwzajemnioną miłość do Polski (coś podobnego do tradycyjnej miłości Polaków do Ameryki) w bardziej zrównoważone, w miarę przyjazne uczucie. Rosjanie nie widzą więcej jakichkolwiek znaczących polskich osiągnięć w dziedzinie kultury. Polski niepokój o samodzielność polityczną wywołuje u nich ironiczny grymas: "<q>A do czego bylibyście nam potrzebni?</>". Oprócz tego, Europa Wschodnia jako taka wywołuje wśród nowobogackich "<q>nowych Russkich</>" alergię, takie uczulenie na towary drugiego gatunku. Stopniowo układa się bynajmniej nie romantyczny wizerunek Polaka - "<q>Polaczka</>" (z obraźliwie zdrobniałym, lekko pogardliwym sufiksem), którego zajmują głównie "drobiazgi", ale który jak dawniej uważa się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego