Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 26.04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
mężczyzna, którego należy przewieźć do izby wytrzeźwień. Tak zdecydował lekarz pogotowia, który tam był na miejscu - relacjonuje podkomisarz Robert Szydło, rzecznik prasowy komendanta miejskiego policji w Krakowie. Obecni na miejscu policjanci zauważyli, że 43-letni mieszkaniec Nowej Huty miał bełkotliwą mowę i chybotliwy chód. Po kilku minutach dostarczyli go do izby wytrzeźwień przy ul. Rozrywki.
- Przywieziony do nas o 21.40 mężczyzna był przytomny. Gdy siedział na ławce w poczekalni, przesuwał się na rękach, trzymał się za głowę, kiwał się. Po kilku minutach zaczął go badać nasz lekarz, doświadczony, z ponadtrzydziestopięcioletnim stażem. Trzykrotne badanie alkosensorem nie wykazało alkoholu. Ale pacjent sprawiał wrażenie
mężczyzna, którego należy przewieźć do izby wytrzeźwień. Tak zdecydował lekarz pogotowia, który tam był na miejscu - relacjonuje podkomisarz &lt;name type="person"&gt;Robert Szydło&lt;/name&gt;, rzecznik prasowy komendanta miejskiego policji w Krakowie. Obecni na miejscu policjanci zauważyli, że 43-letni mieszkaniec &lt;name type="place"&gt;Nowej Huty&lt;/name&gt; miał bełkotliwą mowę i chybotliwy chód. Po kilku minutach dostarczyli go do izby wytrzeźwień przy &lt;name type="place"&gt;ul. Rozrywki&lt;/name&gt;.<br>- Przywieziony do nas o 21.40 mężczyzna był przytomny. Gdy siedział na ławce w poczekalni, przesuwał się na rękach, trzymał się za głowę, kiwał się. Po kilku minutach zaczął go badać nasz lekarz, doświadczony, z ponadtrzydziestopięcioletnim stażem. Trzykrotne badanie alkosensorem nie wykazało alkoholu. Ale pacjent sprawiał wrażenie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego