Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 12
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
Podobno oprócz długów zostawili tak przerażający brud i rozgardiasz, że trudno było wejść do środka. Najgorszy był podobno niemiłosierny zapach od pozostawionych i porozrzucanych wszędzie resztek jedzenia. Świadkowie twierdzą, że taki brud na zapleczu był już w czasie, gdy funkcjonowała restauracja.
Ten czas tak ucieka, że naprawdę nie wiem, kiedy ja ze wszystkim zdążę. Teraz dopiero uzmysłowiłam sobie, że Święta już w przyszłym tygodniu. Kiedy ja posprzątam cała chałupę? A o wysłaniu życzeń to już mowy nie ma.
Bojcorka



Ugwarzanie ze światem - No to my juz wleźli do tego NATO!

Ale na co i po co, tego nie bardzo wiymy. Panowie sie ciesom
Podobno oprócz długów zostawili tak przerażający brud i rozgardiasz, że trudno było wejść do środka. Najgorszy był podobno niemiłosierny zapach od pozostawionych i porozrzucanych wszędzie resztek jedzenia. Świadkowie twierdzą, że taki brud na zapleczu był już w czasie, gdy funkcjonowała restauracja.<br>Ten czas tak ucieka, że naprawdę nie wiem, kiedy ja ze wszystkim zdążę. Teraz dopiero uzmysłowiłam sobie, że Święta już w przyszłym tygodniu. Kiedy ja posprzątam cała chałupę? A o wysłaniu życzeń to już mowy nie ma.<br>&lt;au&gt;Bojcorka&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;&lt;dialect&gt;Ugwarzanie&lt;/&gt; ze światem - No to my &lt;dialect&gt;juz&lt;/&gt; wleźli do tego NATO!&lt;/tit&gt;<br><br>&lt;dialect&gt;Ale na co i po co, tego nie bardzo wiymy. Panowie sie ciesom
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego