daję sobie rady, mam wątpliwości. I że wcale nie jestem taka silna, na jaką wyglądam.</> <br><who5>J.D.: Jesteś wspaniałą kobietą i wiele osiągnęłaś dzięki swojej sile i wytrwałemu dążeniu do celu. Ale czasami, jak wszyscy, ty też potrzebujesz pomocy.</> <br><who6>Edyta: Moi rodzice, przyjaciele, nie mówiąc już o współpracownikach, uważają, że ja ze wszystkim sobie poradzę. Chciałabym, żeby tak myśleli. Zresztą to wcale nie odbiega od prawdy, bo ja naprawdę dobrze sobie radzę. Ale są momenty, kiedy czuję się zmęczona, przytłoczona obowiązkami. I samotna.</> <br><who5>J.D.: Stworzyłaś wizerunek samodzielnej, silnej kobiety. Boisz się, że okazanie słabości albo zwrócenie się z prośbą o pomoc zniszczy