Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o rodzinie,o urlopie
Rok powstania: 2001
jak wchodzę do takiego domu, to zawsze mi się wydaje, że to ma taką swoją historię.
Tak.
Taki dom żyje.
Tak.
Ma każdy sprzęt swoją wpisaną jakąś historię. Dotykały to jakieś tam ręce przez ileś tam lat. Więc czuje się taki klimat, atmosferę czegoś takiego troszkę niesamowitego. Byłam zachwycona, poprosiłam ją, żeby mi pokazała, jeżeli to jest oczywiście możliwe, te swoje pomieszczenia. Więc zaprosiła mnie do jednego pokoju, do drugiego, do trzeciego, do kuchni. Kuchnię ma taką ze starymi jeszcze, wie pani, meblami nawet, tak.
Antyki? Aha.
Z tym że nie wszystko pochodzi z Milanówka. Ona mówi, że miała to szczęście, że
jak wchodzę do takiego domu, to zawsze mi się wydaje, że to ma taką swoją historię. &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Tak. &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Taki dom żyje. &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Tak. &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Ma każdy sprzęt swoją wpisaną jakąś historię. Dotykały to jakieś tam ręce przez ileś tam lat. Więc czuje się taki klimat, atmosferę czegoś takiego troszkę niesamowitego. &lt;vocal desc="smack"&gt;Byłam zachwycona, poprosiłam ją, żeby mi pokazała, jeżeli to jest oczywiście możliwe, te swoje pomieszczenia. Więc zaprosiła mnie do jednego pokoju, do drugiego, do trzeciego, do kuchni. Kuchnię ma taką ze starymi jeszcze, wie pani, &lt;overlap&gt;meblami&lt;/&gt; nawet, tak. &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;&lt;overlap&gt;Antyki?&lt;/&gt; Aha. &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Z tym że nie wszystko pochodzi z Milanówka. Ona mówi, że miała to szczęście, że
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego