Typ tekstu: Książka
Autor: Gałczyński Konstanty Ildefons
Tytuł: Poezje
Rok wydania: 1994
Lata powstania: 1928-1953
zamierza rzucić się w nurty rzeki, ale w końcu zmienia zdanie)
Dla honoru będę pracował.
(zrzuca mundur, przebiera się w cywilne łachy i przenosi się na Ziemie
Odzyskane)
Cesarz:
(jest przerażony)
Poeta:
Bravo! Przyszłość narodu zdobywa się potem, a nie krwią.

Chór nowych Polaków:
Pracować trzeba jak cholera.
Czyśmy to jacy tacy?
Więcej Osmańczyka, mniej Grottgera
i wszystko będzie cacy.
To bardzo łatwo jest umierać,
Żyć trudniej - rzekł Horacy.

Chór nowych Polaków
i wszyscy czytelnicy "Listów z fiołkiem''
(razem):
Więcej Osmańczyka!! Mniej Grottgera!!
I wszystko będzie cacy.

Xiążę
(machając koronkową chusteczką z pociągu odjeżdżającego do Wrocławia):
Znudziła mi się ta Elstera,
wolę
zamierza rzucić się w nurty rzeki, ale w końcu zmienia zdanie)<br> Dla honoru będę pracował.<br>(zrzuca mundur, przebiera się w cywilne łachy i przenosi się na Ziemie<br>Odzyskane)<br>Cesarz:<br>(jest przerażony)<br>Poeta:<br> Bravo! Przyszłość narodu zdobywa się potem, a nie krwią.<br><br>Chór nowych Polaków:<br> Pracować trzeba jak cholera.<br> Czyśmy to jacy tacy?<br> Więcej Osmańczyka, mniej Grottgera<br> i wszystko będzie cacy.<br> To bardzo łatwo jest umierać,<br> Żyć trudniej - rzekł Horacy.<br><br>Chór nowych Polaków<br>i wszyscy czytelnicy "Listów z fiołkiem''<br>(razem):<br> Więcej Osmańczyka!! Mniej Grottgera!!<br> I wszystko będzie cacy.<br><br>Xiążę<br>(machając koronkową chusteczką z pociągu odjeżdżającego do Wrocławia):<br> Znudziła mi się ta Elstera,<br> wolę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego