jest zrozumiałe, bo praną się można żywić i tak dalej i to wdech i trzymasz, bo w sobie tą energię i ta energia cię syci, to, to wiesz, ja przecież, ja właściwie odżywiam się raz dziennie, oszczędzam, żeby się nachlać z Elcią, ale to jest, ale ogólnie śniadania prawie nie jadam <gap> to też, ale, ale z drugiej strony to jest właśnie to coś, to jest ta energia, która zaspokaja potrzeby energetyczne, twojego organizmu, jeśli, Elcia nie jest zaspokojona, ona ma różne potrzeby energetyczne, ale fizyczne też ma i po prostu to są rzeczy, które rzutują tak, ja nie muszę się żywić