Typ tekstu: Książka
Autor: Adam Czerniawski
Tytuł: Narracje ormiańskie
Rok wydania: 2003
Lata powstania: 1956-1986
żeby się w domu nie nudzić lub zdradzać męża z jakimś domokrążcą. Wszyscy cieszą się wysoką stopą życiową i oświeconymi rządami generała Kalwina di Calvi.
Obudził się spocony i obolały o 00.37. Spinoza siedziała na krześle obok i miauczała głośno. Już miał wstać, żeby zabrać się do tej nieszczęsnej jajecznicy i kotce coś przygotować, kiedy opadł, jęcząc, na łóżko. Przestraszył Spinozę, i zadzwonił telefon.
- Instrukcje czekają na pana w delikatesach Jaruzelskiego na Milwaukee. A co pan zdążył zdziałać?
- Zostałem pobity przez benedyktynów z Bezpieczeństwa.
- Domyślam się, że to Sara ich nasłała, bo słyszę, że pan próbował nachalnie się do niej
żeby się w domu nie nudzić lub zdradzać męża z jakimś domokrążcą. Wszyscy cieszą się wysoką stopą życiową i oświeconymi rządami generała Kalwina di Calvi.<br>Obudził się spocony i obolały o 00.37. Spinoza siedziała na krześle obok i miauczała głośno. Już miał wstać, żeby zabrać się do tej nieszczęsnej jajecznicy i kotce coś przygotować, kiedy opadł, jęcząc, na łóżko. Przestraszył Spinozę, i zadzwonił telefon.<br>- Instrukcje czekają na pana w delikatesach Jaruzelskiego na Milwaukee. A co pan zdążył zdziałać?<br>- Zostałem pobity przez benedyktynów z Bezpieczeństwa.<br>- Domyślam się, że to Sara ich nasłała, bo słyszę, że pan próbował nachalnie się do niej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego