Typ tekstu: Książka
Autor: Saramonowicz Małgorzata
Tytuł: Siostra
Rok: 1996
wyjścia.
- Dziękuję. - Na chodniku odwrócił się, ale zobaczył już tylko tylne okna wozu
i starą kobietę ściskającą w dłoniach jego marynarkę.
Stał naprzeciwko furtki. Wiatr przyniósł z ogrodu zapach jabłek. Spojrzał w górę
- w pokoju żony paliło się światło. Przez moment zawahał się, ale zaraz potem
ostrożnie otworzył drzwi i jak najciszej wszedł na górę. Tomasz rozmawiał z młodym
lekarzem. Stali tak, że Jakub nie mógł dostrzec Marii. Położna pochy-lona nad
czarną torbą z narzędziami odwróciła wzrok. Jakub podszedł bliżej. Mężczyźni
rozsunęli się bez słowa. Zakrwawione prześcieradło przykrywało nogi Marii, jej
prawie płaski już brzuch, piersi, ramiona i twarz. Wystające
wyjścia.<br>- Dziękuję. - Na chodniku odwrócił się, ale zobaczył już tylko tylne okna wozu <br>i starą kobietę ściskającą w dłoniach jego marynarkę.<br>Stał naprzeciwko furtki. Wiatr przyniósł z ogrodu zapach jabłek. Spojrzał w górę <br>- w pokoju żony paliło się światło. Przez moment zawahał się, ale zaraz potem <br>ostrożnie otworzył drzwi i jak najciszej wszedł na górę. Tomasz rozmawiał z młodym <br>lekarzem. Stali tak, że Jakub nie mógł dostrzec Marii. Położna pochy-lona nad <br>czarną torbą z narzędziami odwróciła wzrok. Jakub podszedł bliżej. Mężczyźni <br>rozsunęli się bez słowa. Zakrwawione prześcieradło przykrywało nogi Marii, jej <br>prawie płaski już brzuch, piersi, ramiona i twarz. Wystające
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego