i wielorakie:<br>nie istniał praktycznie rachunek kosztów, a zysk (lub brak zysku) był jedynie pozycją księgową,<br>wszystkie duże inwestycje w kolejnictwie, finansowane z budżetu państwa, podejmowane były jako decyzje polityczne, często narzucane ówczesnej Centralnej Dyrekcji PKP,<br>zadawalający stan finansowy przedsiębiorstwa utrzymywany był dzięki znacznej, corocznej dotacji państwowej, zarówno bezpośredniej (budżetowej), jak i ukrytej w regulowanej cenie transportu węgla,<br>poziom zatrudnienia nie był związany z zakresem działalności, a jednocześnie wszyscy zatrudnieni posiadali wiele przywilejów branżowych, mających rekompensować stosunkowo niskie płace,<br>kolej przez lata, podobnie jak górnictwo, "obrosła" jednostkami pomocniczymi, zarówno o charakterze zaplecza technicznego, jak i socjalnego (przykładem jest tu oddzielna służba zdrowia