dobrych drinków i ma ochotę na jeszcze więcej. Smak do wódki dziś miał. A czemu nie? Okazja jest, no nie jest tak? <br><orig>Krzesny</> to jest gość, ubrany, ogolony, samochód sportowy ford, dorobił się na wałach, a kto mu bronił?, wypić lubi, lubi się postawić, dziecku dał jak zwykle najwięcej i jak takiemu czegoś odmówić?, no powiedz mi, jak? <orig>Krzesny</> wręczając kopertę wyraźnie podkreślił, że to od niego, a nawet otworzył i przeliczył plik setek przy <orig>krześniku</>, żeby wiedział od kogo to jest, żeby nie było potem tak, że on te koperty otworzy i pomyśli sobie, że tyle pieniędzy to od <orig>krzesnej</>, a