Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 06.05
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
finansowo. Kiedy zaczęły powstawać długi, nikt nie spieszył się z egzekucją, bo powszechnie wiedziano, że Widzewowi kibicuje rządzący Łodzią SLD i osobiście Leszek Miller. Każda pożyczona Widzewowi złotówka wydawała się dobrą lokatą, więc ZUS, urząd skarbowy czy miejskie wodociągi siedziały cicho, a na bieżące wydatki pieniędzy pożyczali miejscowi biznesmeni i, jak twierdzi wielu, ludzie z łódzkiej mafii.

Po występach w Lidze Mistrzów bywanie na Widzewie stało się modne, stadionowa trybuna dla vipów zamieniła się w dziwaczny salon towarzyski, gdzie obok siebie siadali: eseldowski wojewoda, łódzki baron SLD Andrzej Pęczak, szef SLD Leszek Miller, miejscy radni, kwiat lokalnego biznesu, a także szefowie
finansowo. Kiedy zaczęły powstawać długi, nikt nie spieszył się z egzekucją, bo powszechnie wiedziano, że Widzewowi kibicuje rządzący Łodzią SLD i osobiście Leszek Miller. Każda pożyczona Widzewowi złotówka wydawała się dobrą lokatą, więc ZUS, urząd skarbowy czy miejskie wodociągi siedziały cicho, a na bieżące wydatki pieniędzy pożyczali miejscowi biznesmeni i, jak twierdzi wielu, ludzie z łódzkiej mafii.<br><br>Po występach w Lidze Mistrzów bywanie na Widzewie stało się modne, stadionowa trybuna dla &lt;orig&gt;vipów&lt;/&gt; zamieniła się w dziwaczny salon towarzyski, gdzie obok siebie siadali: eseldowski wojewoda, łódzki baron SLD Andrzej Pęczak, szef SLD Leszek Miller, miejscy radni, kwiat lokalnego biznesu, a także szefowie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego