W cudzych gniazdach składa jaja.<br>A znów słowik już od maja<br>Wrzaskiem własnym się upaja<br>Spać nie dając innym ptakom.<br>Drozd po prostu jest pokraką.<br>No, a pliszki? Ach, te pliszki!<br>Wypruwają niemal kiszki,<br>Tak fałszują. Sroka kradnie,<br>A wiadomo, kraść - nieładnie.<br>Jeszcze gorszy ptak - to kawka...<br>A kos gwiżdże jak gwizdawka...<br>Nie, doprawdy, drogie sosny,<br>Dla tych ptaków szkoda wiosny,<br>Szkoda słońca! Tylko szpaki<br>To prawdziwe są śpiewaki!"<br><br>Szli więc sobie Tadek z Władkiem<br>Przysłuchując się ukradkiem<br>Ptasim śpiewom i kapeli.<br>Szli radośni i weseli,<br>Że tak gra i szumi w lesie,<br>Choć tak mało o tym wie się.<br><br>Lecz