telefon od Lewego. Oczywiście z koleżanką też byłeś dla zdrowia, z przekąsem mówi Dorota. Oczywiście, odpowiadam. Dobra, przestań pieprzyć, przyjdź w sobotę, możesz, przyprowadzić ze sobą paru kumpli i jakieś laski, bo będzie niedobór kobiet. O Jezu, znowu to samo, siedmiu facetów i dwie kobiety, kto to wszystko wymyśla. Weź jakąś muzykę, mogą być Smithsi, i koniecznie Green Day, bo muszę sobie przegrać jeden numer, mówi Dorota. A ty mi przynieś Offspring, odpowiadam i odkładam słuchawkę, mrucząc coś w rodzaju, "na razie", "hej" albo "ściskam, do soboty". Jeżeli tam pójdę, to po Offspring oczywiście. W izotonicznym napoju Isostar jest dużo zdrowych