Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 1121
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1966
malarz warszawski Wincenty S. siedzący teraz w towarzystwie milicjanta na ławie oskarżonych.
Sprawa nim znalazła się przed sądem obrosła legendą. Porównywano Wincentego S. do wielkiego holenderskiego fałszerza obrazów Van Meegerena, który zakończył życie w więzieniu. Mówiono o dziesiątkach falsyfikatów dzieł wielkich mistrzów. W jednym z tygodników warszawskich pojawiła się wzmianka, jakoby Chagall dowiedział się o procesie warszawskim i zdenerwował wysokością sumy, którą Marko T. wręczył Wincentemu S. jako zaliczkę za obrazy. Sumę tę malarz miał rzekomo określić jako wyższą od tych, które sam otrzymuje. (Tymczasem w rzeczywistości katalogowe ceny dzieł Chagalla wynoszą dziesiątki tysięcy dolarów).
Czy to prawdziwy Chagall?
Wincenty S
malarz warszawski Wincenty S. siedzący teraz w towarzystwie milicjanta na ławie oskarżonych. <br>Sprawa nim znalazła się przed sądem obrosła legendą. Porównywano Wincentego S. do wielkiego holenderskiego fałszerza obrazów Van Meegerena, który zakończył życie w więzieniu. Mówiono o dziesiątkach falsyfikatów dzieł wielkich mistrzów. W jednym z tygodników warszawskich pojawiła się wzmianka, jakoby Chagall dowiedział się o procesie warszawskim i zdenerwował wysokością sumy, którą Marko T. wręczył Wincentemu S. jako zaliczkę za obrazy. Sumę tę malarz miał rzekomo określić jako wyższą od tych, które sam otrzymuje. (Tymczasem w rzeczywistości katalogowe ceny dzieł Chagalla wynoszą dziesiątki tysięcy dolarów). <br>&lt;tit1&gt;Czy to prawdziwy Chagall?&lt;/tit1&gt;<br>Wincenty S
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego