Typ tekstu: Książka
Autor: Andrzej Horubała
Tytuł: Farciarz
Rok: 2003
i najwygodniej byłoby zrobić jeszcze jeden wielki koncert w stylu "kochajmy się".
- Nie, co to to nie, ale dlaczego... - próbuję oponować, lecz ona z zaciętością wali:
- Musimy pokazać światu i Polsce, że nie ma zgody na taki sentymentalizm, że nasz papież wymaga od nas ofiary.
- Przy okazji pogrzebu? Jątrzyć?
- Nie jątrzyć, tylko mówić prawdę. A kiedy będzie lepsza okazja? - Lekko zasapana nabiera oddechu, rozszerzając nozdrza, i w tym inkwizycyjnym zapamiętaniu budzi się w niej wreszcie coś ładnego i kuszącego. Jak w naszych dziewczynach w czasach walki z komuną. Gdy zaperzały się na kolaborantów. Jeśli pani Gdowska jest taka na co dzień
i najwygodniej byłoby zrobić jeszcze jeden wielki koncert w stylu "kochajmy się".<br>- Nie, co to to nie, ale dlaczego... - próbuję oponować, lecz ona z zaciętością wali:<br>- Musimy pokazać światu i Polsce, że nie ma zgody na taki sentymentalizm, że nasz papież wymaga od nas ofiary. <br>- Przy okazji pogrzebu? Jątrzyć? <br>- Nie jątrzyć, tylko mówić prawdę. A kiedy będzie lepsza okazja? - Lekko zasapana nabiera oddechu, rozszerzając nozdrza, i w tym inkwizycyjnym zapamiętaniu budzi się w niej wreszcie coś ładnego i kuszącego. Jak w naszych dziewczynach w czasach walki z komuną. Gdy zaperzały się na kolaborantów. Jeśli pani Gdowska jest taka na co dzień
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego