Typ tekstu: Książka
Autor: Witkiewicz Stanisław Ignacy
Tytuł: Dramaty wybrane
Rok wydania: 1997
Rok powstania: 1923
Glissander. Mistrz Seansów, Der Zipfel, siada na tronie. Mistrz wstaje z uszanowaniem
FIZDEJKO
Dwie kawy i beczkę likieru. Może być strega.
Księżna przytacza beczkę z gumową rurą. Fizdejko i Mistrz podają ją sobie wzajemnie podczas pauz w rozmowie
Siadaj, mój metafizyczny zięciu i następco. Spracowaliśmy się urzędowaniem w sztucznych kondygnacjach jaźni. Mój Boże! Piąta rzeczywistość!



Więc tylko tyle? Więc nie zdołamy nawet stworzyć snu dość zabawnego? Ależ to byłoby tylko najczwarciejszą rzeczywistością i sam Chwistek pękłby z niemożności dodania choćby jednej setnej nowego współczynnika. Czyż na to spotęgowałem moją nicość aż do pęknięcia, żeby pójść potem na kawę do kawiarni? Rozumiem
Glissander. Mistrz Seansów, Der Zipfel, siada na tronie. Mistrz wstaje z uszanowaniem<br> FIZDEJKO<br>Dwie kawy i beczkę likieru. Może być strega.<br> Księżna przytacza beczkę z gumową rurą. Fizdejko i Mistrz podają ją sobie wzajemnie podczas pauz w rozmowie<br>Siadaj, mój metafizyczny zięciu i następco. Spracowaliśmy się urzędowaniem w sztucznych kondygnacjach jaźni. Mój Boże! Piąta rzeczywistość!<br><br>&lt;page nr=296&gt;<br><br>Więc tylko tyle? Więc nie zdołamy nawet stworzyć snu dość zabawnego? Ależ to byłoby tylko najczwarciejszą rzeczywistością i sam Chwistek pękłby z niemożności dodania choćby jednej setnej nowego współczynnika. Czyż na to spotęgowałem moją nicość aż do pęknięcia, żeby pójść potem na kawę do kawiarni? Rozumiem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego