Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 10.02 (40)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Ameryce Łacińskiej upadły dyktatury wojskowe i w bólach rodziła się demokracja, przyniosła ona wielu ludziom rozczarowanie. Dekada lat 90. była z punktu widzenia gospodarki dla większości krajów regionu stracona, nędza i zacofanie nie zelżały, otwarcie na rynki światowe i globalizacja dodały nowych napięć. Wszystko to spowodowało, że do władzy dochodzą jeden po drugim przeciwnicy neoliberalizmu i "przyjaciele ludu". Na szczęście wielu z nich rozumie już, że z gospodarką nie ma żartów i poszukują trzeciej, pardon, latynoskiej drogi rozwoju, w której i wilk będzie syty, i owca cała. Co prawda ortodoksi powiedzą, że trzeciej drogi nie ma, ale niech spróbują rządzić w Ameryce Łacińskiej
Ameryce Łacińskiej upadły dyktatury wojskowe i w bólach rodziła się demokracja, przyniosła ona wielu ludziom rozczarowanie. Dekada lat 90. była z punktu widzenia gospodarki dla większości krajów regionu stracona, nędza i zacofanie nie zelżały, otwarcie na rynki światowe i globalizacja dodały nowych napięć. Wszystko to spowodowało, że do władzy dochodzą jeden po drugim przeciwnicy neoliberalizmu i "przyjaciele ludu". Na szczęście wielu z nich rozumie już, że z gospodarką nie ma żartów i poszukują trzeciej, pardon, latynoskiej drogi rozwoju, w której i wilk będzie syty, i owca cała. Co prawda ortodoksi powiedzą, że trzeciej drogi nie ma, ale niech spróbują rządzić w Ameryce Łacińskiej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego