Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o dzieciach, komputerach, domu
Rok powstania: 2000
Tytuł: Rozmowa o dzieciach, komputerach, domu
Rok powstania: 2000
ludzie, wyjeżdżają wiesz, na ogół, jak chcą, ale widziałam już takich żebraków, którzy powiesili wiesz, ogłoszenie na, wydrukowane na drukarce, na komputerze, z podanym numerem konta, i przyklejone, wiesz, na słupach, także wiesz, jestem w trudnej sytuacji materialnej, proszę mi wpłacać na konto. Dobry sposób na życie, co? Przypuszczalnie nie jeden taki ktoś się zlitował, bo jest mnóstwo takich ludzi, którzy lubią się wzruszać czyimś nieszczęściem, jakby ich to podniecało, nie wiem, dobra, kończę, bo też tak próbuję przypomnieć sobie co chciałam powiedzieć ci i nie mogę przypomnieć sobie, dzidzia już zjadła?
Tak, patrzy się teraz.
Słucha, jak ciotka mówi, tak? No
Tak, patrzy się teraz.
Słucha, jak ciotka mówi, tak? No
ludzie, wyjeżdżają wiesz, na ogół, jak chcą, ale widziałam już takich żebraków, którzy powiesili wiesz, ogłoszenie na, wydrukowane na drukarce, na komputerze, z podanym numerem konta, i przyklejone, wiesz, na słupach, także wiesz, jestem w trudnej sytuacji materialnej, proszę mi wpłacać na konto. Dobry sposób na życie, co? Przypuszczalnie nie jeden taki ktoś się zlitował, bo jest mnóstwo takich ludzi, którzy lubią się wzruszać czyimś nieszczęściem, jakby ich to podniecało, nie wiem, dobra, kończę, bo też tak próbuję przypomnieć sobie co chciałam powiedzieć ci i nie mogę przypomnieć sobie, dzidzia już zjadła?</><br><who1>Tak, patrzy się teraz.</><br><who2>Słucha, jak ciotka mówi, tak? No
