Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 32
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
The power of goodbye" nawet Madonnę trzymał w objęciach (a Madonna wyznała, że jakby przyszło co do czego poza planem filmowym, to nie byłaby taka pewna swojej reakcji), pozostał skromnym chłopakiem z Szibenika. Chłopakiem, który zamiast odpoczywać na słonecznych plażach Santa Monica, woli powracać na kamieniste plaże ojczyste. Jak doniosła jedna z gazet: "Goran nie lubi drogich hoteli" i mieszka wraz z żoną, piękną, blondwłosą rzeźbiarką Ivaną w cichym apartamencie pewnego Anglika, niejakiego Marca Van Bloumena. Jaki jest standard tego apartamentu - gazety nie donoszą. Inna sprawa, że Visznjić lubi demonstrować swą może nie niechęć, ale rezerwę wobec USA. Podczas rozmowy o
The power of goodbye" nawet Madonnę trzymał w objęciach (a Madonna wyznała, że jakby przyszło co do czego poza planem filmowym, to nie byłaby taka pewna swojej reakcji), pozostał skromnym chłopakiem z Szibenika. Chłopakiem, który zamiast odpoczywać na słonecznych plażach Santa Monica, woli powracać na kamieniste plaże ojczyste. Jak doniosła jedna z gazet: "Goran nie lubi drogich hoteli" i mieszka wraz z żoną, piękną, blondwłosą rzeźbiarką Ivaną w cichym apartamencie pewnego Anglika, niejakiego Marca Van Bloumena. Jaki jest standard tego apartamentu - gazety nie donoszą. Inna sprawa, że Visznjić lubi demonstrować swą może nie niechęć, ale rezerwę wobec USA. Podczas rozmowy o
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego