Typ tekstu: Książka
Autor: Musierowicz Małgorzata
Tytuł: Dziecko piątku
Rok: 1993
a ja? Ja tylko wciąż kogoś żegnam.
- Ale! Wszyscy tak mają, dziecko. Nie jesteś żadnym wyjątkiem. Wszyscy mamy taki los: wciąż trzeba kogoś żegnać. Tak już jest.
- Ale przecież - są tacy, którzy potrafią być szczęśliwi. Jak oni to robią? Skoro wszyscy mamy ten sam los, to wszyscy powinniśmy przyjmować go jednakowo, prawda? No, to dlaczego inni ludzie to umieją, a ja nie umiem?
- Umiesz, umiesz, Orelka. Zaraz zobaczysz, że umiesz.
- Kiedy zobaczę?!
- Niedługo, niedługo.
- Nie, babciu. Ja jestem po prostu wyjątkowo pechowa. Dziecko piątku.
- Dziecko piątku? A to co znów za głupoty! Przecież ty się urodziłaś w samiutką Wielkanoc!
- Ja?!
- Ano
a ja? Ja tylko wciąż kogoś żegnam.<br>- Ale! Wszyscy tak mają, dziecko. Nie jesteś żadnym wyjątkiem. Wszyscy mamy taki los: wciąż trzeba kogoś żegnać. Tak już jest.<br>- Ale przecież - są tacy, którzy potrafią być szczęśliwi. Jak oni to robią? Skoro wszyscy mamy ten sam los, to wszyscy powinniśmy przyjmować go jednakowo, prawda? No, to dlaczego inni ludzie to umieją, a ja nie umiem?<br>- Umiesz, umiesz, Orelka. Zaraz zobaczysz, że umiesz.<br>- Kiedy zobaczę?!<br>- Niedługo, niedługo.<br>- Nie, babciu. Ja jestem po prostu wyjątkowo pechowa. Dziecko piątku.<br>- Dziecko piątku? A to co znów za głupoty! Przecież ty się urodziłaś w samiutką Wielkanoc!<br>- Ja?!<br>- Ano
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego