Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 12.04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
rozmawiać, to na miejscu okazało się... Doprawdy nie wiem, jak to powiedzieć... Na miejscu okazało się, że oni do tej pory w ogóle ze sobą nie rozmawiali.

Porywająca Prowadząca (po chwili konsternacji): - No... No, ale to było wiadomo...

Dariusz herbu Udręka Kancelarii: - Niby tak... Ale żeby, aż do tego stopnia jednakowoż... W ogóle słowa nie zamienić...

Jan herbu Premier: - Polska obecność w Kijowie jest na wagę złota. I to nie tylko obecność polityków, ale i młodzieży z Krakowa. I Lech Wałęsa...

Porywająca Prowadząca: - Rzeczywiście, chyba pierwszy raz możemy powiedzieć, że Lech Wałęsa i Aleksander Kwaśniewski uzupełniali się z sobą. Ale niestety
rozmawiać, to na miejscu okazało się... Doprawdy nie wiem, jak to powiedzieć... Na miejscu okazało się, że oni do tej pory w ogóle ze sobą nie rozmawiali.<br><br>Porywająca Prowadząca (po chwili konsternacji): - No... No, ale to było wiadomo...<br><br>Dariusz herbu Udręka Kancelarii: - Niby tak... Ale żeby, aż do tego stopnia jednakowoż... W ogóle słowa nie zamienić...<br><br>Jan herbu Premier: - Polska obecność w Kijowie jest na wagę złota. I to nie tylko obecność polityków, ale i młodzieży z Krakowa. I Lech Wałęsa...<br><br>Porywająca Prowadząca: - Rzeczywiście, chyba pierwszy raz możemy powiedzieć, że Lech Wałęsa i Aleksander Kwaśniewski uzupełniali się z sobą. Ale niestety
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego