gorąco. Bohater ma dwa wyjścia, obydwa złe z punktu widzenia odpowiedzialności za los ludzi, którym przewodzi, i szuka trzeciego. Nie wiedząc przy tym, że los przygotowuje mu już czwarte - najmniej spodziewane, nie wynikające z jego świadomych wyborów, pozostające poza kalkulacją politycznej gry. Możliwe i realizujące się wyłącznie na płaszczyźnie jego jednostkowego człowieczeństwa, indywidualnej wrażliwości i prawdziwości uczuć. Alfa nade wszystko chce pozostać uczciwym człowiekiem, ale w momencie, gdy to swoje człowieczeństwo potwierdza, to jednocześnie przegrywa je w społecznym odbiorze. Śmieć Alfy powoduje, że uwolniony od realnej postaci mit, zostaje zawłaszczony przez przeciwnika i użyty jako instrument pacyfikacyjny wobec niesfornego społeczeństwa. Apoteoza