popłyniesz...<br> I wtedy ją dobijesz!<br> Spojrzałem za siebie.<br> Siedziała skurczona na ławce.<br> Patrzyła w ślad za mną.<br> A ja, z wielkim szumem w głowie, czułem, że się chwieję w<br>rozchełstanym, trzepoczącym szlafroku.<br> Za dużo świeżego powietrza!<br> I raptem poznałem, że to wiatr.<br> To drzewa szumią, a nie odurzona głowa.<br> To jesion.<br> To klon.<br> To kasztan.<br> Ten, pod którym stoi ławka, wielki kasztan.<br> Skoro go widzisz, a mogłeś nigdy nie zobaczyć, to znak, że tu<br>jesteś, że naprawdę na to sobie zasłużyłeś.<br> Jesteś w ogrodzie.<br> Wygrzebałeś się.<br> Wyobrażasz sobie, co ci się udało?<br> Nic to, że łydki ci drżą pewnie, że jeszcze