z Teatru Współczesnego zaszły w ciążę, wskoczyłam tam na zastępstwo. Po pierwszej roli przyszła następna i zostałam.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Dzięki serialowi stałaś się popularna. Co ciekawego przeczytałaś o sobie w prasie?&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;- Kiedyś powiedziałam dziennikarce, że chętnie chodzę na zakupy. Wkrótce ukazał się wywiad, w którym najważniejszą informacją było, że moją życiową pasją jest robienie zakupów. Innym razem wywiad ze mną opatrzono tytułem: "Monika Krzywkowska. Dla miłości rzuca karierę". Zdanie to dotyczyło postaci z serialu, ale tak je sformułowano, jak gdyby chodziło o mnie. Posypały się telefony. "Ty, Krzywa, w ciąży jesteś?" - dopytywali się znajomi. To śmieszne rzeczy, ale nie przejmuję się nimi, bo nie