Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
kradzione chwile. Teraz on albo jest zmęczony (praca!), albo "chce w spokoju obejrzeć telewizję", albo wychodzimy wieczorem ze znajomymi i "jest za późno, a jutro trzeba rano wstać". Wyśmiał mnie, gdy zapytałam, czy spotyka się z kimś innym i powiedział, że mnie kocha, chce wziąć ślub i w ogóle wszystko jest w porządku, a to ja jestem zboczona na tle seksu. Może powinnam nakłonić go do leczenia? A może ja powinnam się leczyć? Jesteśmy młodzi (24 lata), zdrowi, wysportowani - dlaczego nie możemy kochać się ze trzy razy w tygodniu?
Dlatego, że macie inne potrzeby seksualne. Oboje jesteście najzupełniej normalni. Twój chłopak nie ma
kradzione chwile. Teraz on albo jest zmęczony (praca!), albo "chce w spokoju obejrzeć telewizję", albo wychodzimy wieczorem ze znajomymi i "jest za późno, a jutro trzeba rano wstać". Wyśmiał mnie, gdy zapytałam, czy spotyka się z kimś innym i powiedział, że mnie kocha, chce wziąć ślub i w ogóle wszystko jest w porządku, a to ja jestem zboczona na tle seksu. Może powinnam nakłonić go do leczenia? A może ja powinnam się leczyć? Jesteśmy młodzi (24 lata), zdrowi, wysportowani - dlaczego nie możemy kochać się ze trzy razy w tygodniu? <br>Dlatego, że macie inne potrzeby seksualne. Oboje jesteście najzupełniej normalni. Twój chłopak nie ma
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego