Pan w kwiecie młodości, obawiam się, że trudnoby Panu było wziąć obecnie na siebie tego rodzaju ciężkie obowiązki. Dlatego też jeśliby się okazało, że panna Zosieńka nie może w tej chwili odwzajemnić Panu jego wielkiej miłości, nie należy rozpaczać, lecz pracować lub uczyć się dalej, a znajdzie Pan napewno niejedno jeszcze serce, które gorąco do Pana przemówi, ma Pan przed sobą moc czasu...<br>Wszystkim moim korespondentkom i korespondentom, oraz Czytelniczkom i Czytelnikom "Notatnika" dziękuję serdecznie za licznie nadesłane mi życzenia świąteczne. Nie trzeba chyba dodawać, że sprawiły mi one żywą radość.<br>Dziękuję!<br><gap></><br><br><page nr=4><div type="art"><tit>DZIEWCZYNKA BEZ IMIENIA</><br>Często zdarza się, że dzieci, których