Typ tekstu: Książka
Autor: Miłosz Czesław
Tytuł: Abecadło Miłosza
Rok: 1997
szkół i mówią francuskim bez akcentu, co już różni ich od amerykańskich Murzynów, rozpoznawalnych po wymowie ledwo otworzą usta. Wydali mi się przyjaźni, bez ponurej wrogości do białych, jak w Ameryce. Między sobą mówią po kreolsku i tutaj problem całego ruchu. Czy trzeba wprowadzić kreolski jako język nauczania? Może jako język państwowy niepodległej Martyniki? Przetłumaczyć na kreolski, którym mówi około ośmiu milionów ludzi na różnych wyspach, arcydzieła światowej literatury? Rodzice posyłający dzieci do francuskich szkół nie bardzo chętnie odnoszą się do tego programu, jako że co z kreolskim robić poza swoją wyspą?
Na sąsiedniej wyspie, Gwadelupie, myślałem o poecie St. Johnie
szkół i mówią francuskim bez akcentu, co już różni ich od amerykańskich Murzynów, rozpoznawalnych po wymowie ledwo otworzą usta. Wydali mi się przyjaźni, bez ponurej wrogości do białych, jak w Ameryce. Między sobą mówią po kreolsku i tutaj problem całego ruchu. Czy trzeba wprowadzić kreolski jako język nauczania? Może jako język państwowy niepodległej Martyniki? Przetłumaczyć na kreolski, którym mówi około ośmiu milionów ludzi na różnych wyspach, arcydzieła światowej literatury? Rodzice posyłający dzieci do francuskich szkół nie bardzo chętnie odnoszą się do tego programu, jako że co z kreolskim robić poza swoją wyspą?<br> Na sąsiedniej wyspie, Gwadelupie, myślałem o poecie St. Johnie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego