ze trzy razy zalałem Płażyńskiego, który ma pokój pode mną - mówi. - Szum się zrobił, a w hotelu po prostu marne podłogi. Kiedyś jeszcze biegał po parku wokół Sejmu, ale musiał przestać. - Trzeba się było zatrzymywać, porozmawiać, żeby nie powiedzieli, jaki ten Lepper ważny.<br><br>&lt;tit&gt;Koń polski&lt;/&gt;<br><br>Prezydenci USA uprawiają przed kamerami jogging w towarzystwie ochrony. Robią to wszędzie, nawet - co widzieliśmy podczas wizyty Billa Clintona - w czasie wyjazdów zagranicznych. - Polityk musi pokazać wyborcom, że dba o kondycję - zapewnia Andrzej Długosz. - Daje im sygnał, że poważnie traktuje swoje obowiązki i radzi sobie z organizacją czasu. W Ameryce, ale także już w Europie polityk