Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 09.00
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
siebie samej. A nie znam takiej posady, która byłaby tego warta.





Chmurne niebo rozstań

Są jednym z najbardziej malowniczych krajobrazów naszych dusz, inspirującym pejzażem dla malarzy, poetów i pisarzy. Od wieków lubują się w nich artyści wszelkich sztuk, stanowią świetną pożywkę dla niejednego filmu czy książki.
Ewa Pągowska

Rozstania i kłębowisko uczuć, jakie im towarzyszy, są stałymi elementami naszego ziemskiego krajobrazu. Od pierwszego krzyku uczysz się zamykać za sobą drzwi, odkreślać kolejny etap życia i przeważnie są to doświadczenia bolesne. Wiesz, że byłoby wygodniej i lżej zatrzymać się w miejscu, w ramionach mamy, mężczyzny, w znajomym uścisku granic znanego miasta. A
siebie samej. A nie znam takiej posady, która byłaby tego warta.&lt;/&gt;<br><br>&lt;page nr=100-103&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Chmurne niebo rozstań&lt;/&gt;<br><br>&lt;intro&gt;Są jednym z najbardziej malowniczych krajobrazów naszych dusz, inspirującym pejzażem dla malarzy, poetów i pisarzy. Od wieków lubują się w nich artyści wszelkich sztuk, stanowią świetną pożywkę dla niejednego filmu czy książki. <br>Ewa Pągowska&lt;/&gt;<br><br>Rozstania i kłębowisko uczuć, jakie im towarzyszy, są stałymi elementami naszego ziemskiego krajobrazu. Od pierwszego krzyku uczysz się zamykać za sobą drzwi, odkreślać kolejny etap życia i przeważnie są to doświadczenia bolesne. Wiesz, że byłoby wygodniej i lżej zatrzymać się w miejscu, w ramionach mamy, mężczyzny, w znajomym uścisku granic znanego miasta. A
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego