Typ tekstu: Książka
Autor: Praszyński Roman
Tytuł: Jajojad
Rok: 1997
haust.
"Największy Literat nie postawił jeszcze ostatniej kropki w moim poemacie - pocieszył się i wrócił do łóżka. Wiercił się długo na twardym materacu. - Ile marek kosztuje bilet do raju?"
Czekała go kolejna bezsenna noc.


Inge Bartsch siedziała na sedesie w łazience hotelowego apartamentu i rozmyślała o niczym.
Była dwudziestodwuletnią artystką kabaretową. Rude włosy, małe piersi, twardy brzuch. Od sześciu lat grała na fortepianie i śpiewała w knajpach i teatrzykach niemieckich miast. Bonn, Monachium, Frankfurt. W Berlinie zabawiła dłużej, bo poznała tam Finka, komunizującego reżysera teatralnego. Fink w skrzypiących łóżkach tanich nor edukował ją klasowo, a ona prała jego komunistyczne gatki. Lecz
haust.<br>"Największy Literat nie postawił jeszcze ostatniej kropki w moim poemacie - pocieszył się i wrócił do łóżka. Wiercił się długo na twardym materacu. - Ile marek kosztuje bilet do raju?"<br>Czekała go kolejna bezsenna noc.<br><br>&lt;page nr=3&gt;<br>Inge Bartsch siedziała na sedesie w łazience hotelowego apartamentu i rozmyślała o niczym.<br>Była dwudziestodwuletnią artystką kabaretową. Rude włosy, małe piersi, twardy brzuch. Od sześciu lat grała na fortepianie i śpiewała w knajpach i teatrzykach niemieckich miast. Bonn, Monachium, Frankfurt. W Berlinie zabawiła dłużej, bo poznała tam Finka, komunizującego reżysera teatralnego. Fink w skrzypiących łóżkach tanich nor edukował ją klasowo, a ona prała jego komunistyczne gatki. Lecz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego